Etykiety

sobota, 14 sierpnia 2010

czekając na.....?



może na ksiecia?? bo żaba sie nie zamieniła ;)

a tak na serio to zdjecie z ostatnich chwil w Pardze, czekając na autobus

3 komentarze:

  1. Super :)..i te drzewa oliwne....rozmarzyłam się jak Jagódka, która pewnie myśli sobie " Jeszcze tu wrócę" :). Pozdrawiam. Gosia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli o mnie chodzi to z największą przyjemnością, ale chyba nie za rok :) Muszę popracować nad resztą rodzinki. W grudniu zacznę planować przyszłe wakacje.:) Gosia

    OdpowiedzUsuń