Etykiety

kolce (90) filc (89) filcowanie (81) prywatnie (57) komplety (53) jagoda (52) bransa (45) naszyjnik (44) brocha (34) kotto (27) foto (13) jagodowy projekt 2014 (12) ceramika (11) geograficznie (11) zakładki (9) pierścionek (6) Figa (5) candy (5) jagodowy henmejd (4) u-szyte (4) kuchennie (3) kulki (2) organtynki (2) spinki (2) drzwi (1) maskota (1) masosolnie (1) przepiśnik (1) sowa (1) zawieszki komórkowe (1)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą geograficznie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą geograficznie. Pokaż wszystkie posty

sobota, 8 września 2012

nadbałtycko

Garść fotek . ku pamieci:)
pogoda była w kratkę , padało rozchmurzało sie . słońca nie za wiele. ale szum morza jedyny:)















niestety młoda na aparat reaguje coraz częsciej tak. i że tak powiem dupa :)



piątek, 13 lipca 2012

po Sozopolowo

wróciliśmy. Sozopol fajny jest. taki jak lubimy, miasteczko turystyczne z normalnym codziennym życiem. i tym razem udało mi się zbaczając z głównej uliczki starej części miasta znaleźć stare, odłażące z farby drzwi. dla mnie gratka. uwielbiam niezmiennie:)
Amikowski dał rade , i mieszkanie i on sam pozostało w nienaruszonym stanie:) Dziękuję Paulina za opiekę nad kocim futrem:)
a w poniedziałek do pracy. i nadgodzin. i dupa , ze tak powiem :)



zdjęcie rodzinne:)


niedziela, 16 października 2011

Od jakiegoś czasu zaglądam do Art-Piaskownicy i podglądam kolejne zmagania. Tym razem temat drzwi. a drzwi to mój taki mały fotograficzny fetysz. nie mogłam tego przegapić :)

To moja propozycja podwójnie-drzwiowa:)







a tu ciąg dalszy kilkuletniej kolekcji:) drzwi chorwackie, greckie, albańskie, czarnogórskie i nasze polskie:)























niedziela, 10 lipca 2011

ulcinj cz.1

kilka zdjęć wakacyjnych. bo już miesiaąc będzie jak wróciliśmy. Ulcinj ma zalety i wady. z tych wszytkich miejsc w których byliśmy jest najmniej fotogeniczny. a moze to ja miałam mniej serca do fotografowania. a moze jedno i drugie.  Ma za to piaszczystą plaze , która sie młodej bardzo podobała bo można było kopać, i kopać i kopać. . przy okazji odwiedzilismy Albanię. z tym , ze na szybko i krótko. w sumie to już palnujemy przyszły rok;) 





komp mi muli przeokrutnie. moze jutro uda sie dokończyc:)