Etykiety

wtorek, 15 maja 2012

zakurzył mi sie blog. do tego stopnia , ze wszytko nowe jest. jakieś ustawienia i w ogóle. u mnie lekarzowo, a pomiędzy zaliczony fajny weekend w Wiśle. jakoś duzo spraw na głowie , już tuż tuz komunia chrześniaka, potem urodziny młodej, potem już wyjazd wakacyjny. i zleci. jedynie kot nadal ze stoickim spokojem chodzi z ulubionym sznurkiem po domu i szuka łosia co się z nim  pobawi:)



bywa tez grzeczny:)


a czasami ma moc:))))))-  musimy na niego uważać :)


a co u WAS?

4 komentarze:

  1. koty maja MOC ;) to udowodnione ;)
    pozdrawiam i wiecej czasu dla siebie zycze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiadomo, ładna pogoda, mnóstwo zajęć, to się blog trochę może zakurzyć... :) Kot się szwenda widzę... :) Pozdrowionka ślę! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A mi między nogami kręci się mój boks, którego ciągle trzeba drapać za uchem bo inczej sobie nie pójdzie. Smutno by było bez tych czterech łap, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje koty też sznurek mają, ale na końcu owego gumka dowiązana. na noc chowam sznurek, bo chcę spać ;) Zawsze w nieodpowiednim momencie sobie o nim przypominają ;)

    OdpowiedzUsuń