Etykiety

niedziela, 1 kwietnia 2012

plecionkowo. nadal.

w nowych kolorach, z odczepianymi zawieszkami. przewija sie tam labradoryt, jaspis, kwarc dymny, hematyt, howlit i pewnie cosik jeszcze ;)






p.s. pamietacie , ze dzisiaj Prima Aprilis?
u nas młoda z ojcem z przerazonymi minami rzekli ze Amik narobił w kuchni. że niby nr 2 ( wiecie, kupa). leciałam przez mieszkanie , sprawdzałam za krzesłem mineralnymi i reklamową smieci na podłodze . zorientowałam się dopiero po rechocie dużego i małej. małupy a jedna wychodowana na własnym łonie :)

6 komentarzy:

  1. Tak to już jest:) Ja rodziców zawsze w konia robię, a dzisiaj mi pomysłów zabrakło:)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  2. bransoletki są super! a faktycznie - dziś prima-aprilis... dzieki za przypomnienie, cos wymyślę dla meża ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Byle by zechciał się tato podzielić... Z kolekcjonerami to różnie bywa ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aleksandra powodzenia! za pomysł :)
    Laura- ciekawam co wymyśliłaś :)
    Teresa tam powinien byc klaser mój jeszcze z dziecinstwa ze stęplowanymi znaczkami. moze się uda:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nieźle Cię załatwili... ;) Pewnie to pomysł amikowskiego był! ;)
    Bransolety super! Będą fajnie kolorowo dyndać na jakiejś łapce :)
    Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniałych, spokojnych, radosnych świąt dla Ciebie i rodzinki! :)

    OdpowiedzUsuń