Etykiety

niedziela, 8 stycznia 2012

zielonka

wzięło mnie wczoraj na dłubaninkę . Sznurkową głównie , ale i nie sznurkowa bransa powstała. zielono optymistyczna. z odpinanymi kamykami. taka zielonka:)





3 komentarze:

  1. aż wiosny mi się zachciało! :-))

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wi9osną zapachniało :)

    OdpowiedzUsuń
  3. też chcę ! wiosny. Chociaz w sumie chce , żeby ta zima do końca taka mało zimowa była, bo nienawidze skrobac samochodu, odwilży z kilkumetrowymi hałdami brudnego śniegu i braku miejsc do parkowania:)

    OdpowiedzUsuń